bo trzeba przyznać
Mobilizacja była, ale teraz wreszcie przyszedł efekt. Wcześniej było nerwowo, bo trzeba przyznać, że gramy w tym turnieju źle, słabo. Wiele czynników złożyło się na to, że jesteśmy źle przygotowani, ale możemy i powinniśmy wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość. W Japonii od początku mamy "pod górkę". Z kolei środkowy Marcin Możdżonek podkreślił, że mobilizacja przed meczem w polskiej ekipie była podobna, jak przed poprzednimi spotkaniami.
ale próbujemy to przełamać - powiedział Możdżonek.